Translate

sobota, 1 lutego 2014

Kolejne manufaktury - Skrevesen i BlacKat - na naszej liście

Gdy rozpoczynałem pierwszy post na temat polskich manufaktur gitarowych, mogłem z głowy wymienić tylko kilka z nich - cztery... może pięć. Wpadłem więc na pomysł, by je spisać. W końcu choć w najmniejszym stopniu przyczynię się do promowania polskich instrumentów "szarpanych elektrycznie". Nie zdawałem sobie sprawy, że tych "mały firm" rosnących w siłę, jak i "średnich", których siła już urosła, jest tak wiele.
Chciałbym teraz pokazać wam kolejne dwie:
Skervesen
Na ich gitary natknąłem się jakiś czas temu, oglądając gitarowe fora. Przyszedł czas by pokazać wam coś co mnie nieprawdopodobnie urzekło:



Spójrzcie na tę główkę gitary, gdzie struny wychodzą poza jej obszar - wyglądają jak harfa!!
Zabójczy wygląd.
Z pewnością jedna z ich gitar jest moim MUST HAVE na liście.


BlacKat
O tej firmie nie wiedziałem do dziś. Budują bardzo ładne gitary i nie mają tak wysokich cen.
Muszę przyznać, że podoba mi się pomysł z wrzuceniem "Pricelist" na stronę internetową, tak by każdy mógł oszacować cenę swojego marzenia.


http://www.blackat-guitars.com/pricelist/BlacKat_pricelist.pdf

 A oto kilka z nich:


I nasuwa się pytanie... Komu potrzeba zagranicznego strata... mając takie dechy na naszych włościach?



Nasza lista wygląda teraz następująco:
Mayones: http://www.mayones.pl
Mensingner: http://mensingerguitars.com
Pracownia Romana Rolki: http://rrguitars.w.interia.pl
RAN guitars: http://www.ranguitars.com
Witkowski: http://www.witkowskiguitars.com
Martch: http://www.martch.pl
REK: http://rekguitars.com
BS guitars: http://www.bs-guitars.com/
Lootnick: http://www.lootnick.com/
Lewicki: http://lewickicustomguitars.com/
Majesty:  http://majesty-customs.blogspot.com/ albo http://www.facebook.com/majestycustoms

Skervesen: http://www.skervesen.eu/
BlacKat: https://www.facebook.com/blackatguitars


Jak zawsze czekam na komentarze dotyczące produktów... ?

Dajcie znać gdybyście napotkali innych producentów!

I skoro już mamy 13 firm... należałoby wziąć trochę urlopu i zrobić objazdówkę.
Przecież nie można lizać takich lizaków przez szybę... chyba.
Co myślicie o tym pomyśle? Mały fotoreportaż z każdej z manufaktur?