Translate

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Pytamid: struny nie dla wajchujących



Witam,
Nawał pracy (tej muzycznej i tej naukowej) zmusiły mnie do chwilowego porzucenia blogowania. Obiecałem sobie dodać recenzję którejś ze swoich gitar w najbliższym poście, ale jak zwykle wychodzi na to, iż to przedsięwzięcie będzie musiało poczekać.

Zamiast tego chciałbym się z wami podzielić odczuciami pękających strun sprzed miesiąca.
Z reguły do gitar z Floydem używam strun GHS - boomers (9-46). Coś mnie jednak skłoniło (chyba napewno cena) do zakupu strun Piramid...
Dźwięk zaraz po założeniu był przepiękny, krystaliczny, przebijający się, selektywny. Struny w odczuciu bardzo sztywne... no własnie... Wszystko było w porządku do pierwszego pociągnięcia za wajchę floyda...

BUM...
poszła E-1... próbowałem ją złapać raz jeszcze w szczęki siodełka mostka. lekki ruch...

BUM...
to samo

Kilka razy próbowałem ratować strunę... Nawet materiałoznawczo-metalurgiczne bzdurne "woo-doo twierdzenie" o tym, że lekkie naciąganie może zwiększyć jej sprężystość (tonący brzytwy się chwyta) nie pomogło. Co za makabra - człowiek po studiach, a w stresie takie głupoty wyczynia... ale...
Innego zestawu nie miałem... Szlag!!

Rozwiązanie.
W szafie, gdzieś w odległych zapomnianych zakamarkach, znalazłem strunę D'Addario - 9-tkę. Pałętała się samotnie czekając na tę sposobność, by mogła być przydatna - odwieczna dodatkowa struna z pakietu 9-42 tej znanej wszystkim firmy.
Nigdy nie byłem fanem pakowania dodatkowej struny... świadczyło to dla mnie o niepewnej jakości producenta, który wolał się w ten sposób ubezpieczyć....
Nie powiem żebym w tym momencie myślał o kwestiach jakości. Jak narkoman na głodzie... założyłem strunę i ograłem zestaw 5+1 (5 Pyramid + 1 D'Addario). Grało się znośnie i... beznamiętnie. Różnica w sztywności strun nie dawała mi spokoju...


Zamówiłem 5 nowych zestawów GHS boomers... chyba mam dość eksperymentowania na bardzo długo.

Podsumowując:
Struny brzmią ładnie... jak ktoś nie ma wajchy!

Kilka zdjęć tych Pyramidów... ku przestrodze wioślarzy zachrzaniających na mostkach ruchomych!

Pyramid Electric Strings 009-046

I pozostaje pytanie:
- Mieliście do czynienia z tymi strunami?? Co o nich myślicie?? Może to ja trafiłem trefną partię, gdzie producent zapomniał o kilku końcowych krokach technologicznych??

Zawsze obiecuję sobie, że będę pisał częściej - tyle pomysłów na publikacje, a tak mało czasu...
Pozdrawiam,